niedziela, 29 kwietnia 2012

MerryMil - Hair story. moje włosy i ich pielęgnacja

hej dziewczęta. ;* wczoraj nie dodałam posta bo pól dni szykowałam się do wyjścia na impreze z okazji 50 lat małżeństwa kolegi (zostałam zaproszona jako osoba towarzysząca) robiłam zdjęcia makijażu. chciałam wam pokazać outfit ale nie miał mnie kto zfotografować. ;/

dziś bardzo obszerny post na temat moich włosów.

Moje włosy naturalnie są falowane- kręcone.. co dziwne : jeżeli po umyciu ich nie uczeszę i ugniotę z produktem do stylizacji czy też bez - są poskręcane. jeżeli rozczesze i ewentualnie spryskam sprayem prostującym - proste ; d

zapuszczam włosy i dlatego nie farbowałam ich już jakiś rok, niestety w grudniu skusiłam się na ombre co strasznie "spaliło" mi końcówki. pomimo tego za nic w świecie nie chcę ich obcinać. może zrobię to kiedy urosną jeszcze z kilka cm.

pomimo tego że nie farbuje, nie używam prostownicy, nie używam nawet suszarki moje włosy są bardzo suche i zniszczone. niedawno uporałam się z problemem wypadania włosów,  teraz zaczeły się strasznie łamać..

1. MOJE WŁOSY ŁAMIĄ SIĘ PRZY KAŻDYM CZESANIU. :
zaznacze że używam grzebienia bursztynowego z szeroko rozstawionymi zębami.


2. TAK WYGLĄDAJĄ MOJE WŁOSY OBECNIE :
 SUCHE ZNISZCZONE..
 MOJE ODROSTY .
 ROZCZESANE KOŃCÓWKI, MASAKRYCZNIE ROZDWOJONE.

TAK WYGLĄDAJĄ MOJE WŁOSY PO PRZEBUDZENIU.

kiedy robie włosy po umyciu "na prosto" one wyglądają na jeszcze bardziej zniszczone dlatego że naruszam ich naturalną strukturę.


odkąd rozjaśniłam końce strasznie zaczeły się rozdwajać. pomimo że nie podcinam włosów to prawie codziennie łapie za nożyczki i wycinam pojedyńcze "rozdwojenia".


3. MOJA PIELĘGNACJA:
od jakiś 2 tygodni przerzuciłam się n pielęgnację "prawie naturalną"
szampon bez sls, ostawiłam ciężkie silikony typu biosilk czy serum wygładzająco nabłyszczające.
 włosy myję 2 razy, skalp szmponem babydream bez sls. poten na całe włosy odżywka łopianowa.
 olejuje VATIKĄ (dopiero od niedawna) wcześniej używałm alterry która jednak nie dała mi oczekiwanych efektów. czasmi vatikę nakładam razem z oliwką z babydream która ma całkiem dobry skład. od czasu do czasu nakłam maskę z proteinami mlecznymi BIOVAX.
 po umyciu dla ochrony nakładam odżywkę z avonu która zawiera dimethicone ( rozpuszczalny w delikatnych szmponach silikon), czasami używam sprayu prostującego z L'OREAL   który także zawiera dimethicone  oprócz tego prawdziwe proteiny jedwabiu. od jakiegoś czasu n odrosty pryskam sprayem rozjaśniającym z joanny który dla mnie jest hitem. z czsem zrobię jego recenzje.
kiedy chcę poskręcać włosy wgnitam w nie żel skręcjący  Umberto Gianini, zapomniałam dodać n wcześniejszych zdjęciach że razem z olejowaniem nakładam też naftę kosmetyczną na skalp i odrobinę na dłógość, opcjonalnie używam balsamu objętościwego z AVONU który ku mojemu zdziwieniu nie zawiera silikonów, jest w nim kilk parbenów ale pierwsze miejsca zajęte są przez składniki nawilżająco zmiękczające.



PODSUMOWANIE.
- NIE PROSTUJE
- NIE SUSZĘ
- WŁOSY MYJĘ CO 3/4 DNI
- PO UMYCIU WODĘ ODSĄCZAM W BAWEŁNIANĄ KOSZULKĘ
- OLEJUJE
- WŁOSY MYJĘ DELIKATNYMI PRODUKTAMI BEZ SLS NIE SZARPIĄC ICH
- NI UŻYWAM CIĘŻKICH SILKONÓW.



DĄŻE DO DŁÓGICH I ZDROWYCH WŁOSÓW, CZEKA MNIE DŁÓGA I WYBOISTA DROGA.
NATURALNA PIELĘGNACJA W MOIM PRZYPADKU TRWA DOPIERO 2 TYGODNIE ALE JUŻ WIDZĘ EFEKTY STOSOWANIA NP, OLEJU VATIKA ;)

3 MJCIE SIĘ ;)
NAPISZCIE CO POLECACIE NA ROZDWAJAJĄCE KOŃCE -.-

14 komentarzy:

  1. dobry plan pielęgnacji do podstawa

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten sam problem :) teraz staram sie takze nie prostowac wlosow bo wtedy strasznie mi sie krusza. Od paru miesiecy stosuje domowa maseczke na bazie oliwy, zoltek, cytryny i miodu jesli chcesz znajdziesz ja tutaj http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2012/04/domowa-maseczka-nawilzajaca-wosy.html . stwierdzilam ze nie zaszkodzi a jesli pomoze to nawet lepiej :) slyszalam ze na rozdojone koncowki pomaga wcieranie oliwy z oliwek na same koncowki przed umyciem wlosow. Ja pomalu widze roznice po moim olejowaniu wlosow i nie dlugo postaram sie zrobic posta z efektami jakie uzyskalam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki przede wszystkim w trzymaniu się planu.. moje włosy też mają problemy i wiem, że podstawa to regularność...
    mam nadzieję, że za jakiś czas pokazes piękny efekt twoich starań

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam nie wiem czego chcesz od swoich włosów, ja nie zwracam uwagi na rozdwojone końcówki, tylko na długość i grubość włosów. Masz piękne włosy. :)
    Ja używam z Green Pharmacy szamponu do włosów suchych, coś dla Ciebie, a jest genialny!
    Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jednak są za bardzo zniszczone. chce mieć długie włosy ale też zdrowe -.-

      Usuń
  5. świetny plan :)
    pozostaje uzbroić się w cierpliwość kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na rozdwajające i łamiące to niestety tylko pocięcie, końcówka zniszczonego włosa będzie się niszczyła coraz wyżej :/

    OdpowiedzUsuń
  7. ehh... skąd ja to znam? mam tak samo :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Systematyczność i cierpliwość to podstawa! :) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z moimi włosami mam to samo ale nie wyobrażam sobie stosować tylu preparatów.

    Zapraszam do mnie ; www.msblondee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Skąd ja znam taki problem z włosami... :( Powodzenia w doprowadzaniu ich do ładu :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj faktycznie zniszczone :( Radzę Ci podciąć je. Ja wiem, że chcesz mieć jak najdłuższe ale co z tego, że będą długie skoro będą zniszczone i suche. Polecam Ci też pofarbować je. Teraz farby już są z odżywczymi proteinami i składnikami, które utrzymują nawilżenie włosów, do tego szampon i odżywka do włosów farbowanych, raz na tydzień VAX i włosy sa mięciutkie i pachnące. Widzę, że się męczysz a gwarantuję, że od razu polepszy Ci się samopoczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja podjełam drastyczne kroki i poprostu sciełam włosy na kruciutko! Bo nic niepomagało i coraz wyżej sie rozdwajały! Teraz kłade olej, myje włozy i nakładam odżywke, zabezpieczam koncówki olejem lub jedwabiem dodatkowo raz w tygodniu stosuje maske i oczywiscie codziennie jantar oj bo bym zapomniała o płukance z pokrzywy! Musze powiedziec ze olejowanie bardzo pomogło!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam to samo jak włosy przestały mi w miarę wypadać to zaczęły się kosmicznie łamać ;D koszmar!

    OdpowiedzUsuń