Dzisiaj recenzja jakże zwykłego produktu jakim jest maseczka rozświetlająca z Perfecty..
teraz im bliżej lata moja cera robi się coraz bardziej mieszana , jednak moja cera ogólnie jest sucha ;/
kiedy na półce w Rossmanie zobaczyłam nowość Perfecty nawet się nie zastanawiałam.
producent zaleca nałożyć produkt na 15/20 minut, nie zmywać. a kiedy maseczka się wchłonie można nakładać makijaż.
! nałożyłam.
! 20 minut później.
kiedy spojrzałam w lusterko byłam w szoku.. no rzeczywiście takiego rozświetlenia nie dał mi jeszcze żaden kosmetyk haha ; D wyglądałam jak złota bombka choinkowa. pragnę dodać że to zdjęcie i tak nie oddaje w 100 % "natężenia blasku" ;) maseczka zostawił na twarzy miliony złotych drobinek..
wyszłybyście tak na ulicę.? chyba na bal przebierańców.
pomyślałam sobie " może trzeba nałożyć na to podkład?"
!nałożyłam podkład.
pod wpływem nakładanie podkładu maseczka zaczęła się zcierać a podkład niesamowicie ważyć.. bubel nad bublami. !
" No to jestem gotowa na imprezę" ;)) ;>
koniecznie napiszcie czy miałyście do czynienia z tą maseczką i jak wrażenia ;)
pozdrawiam , Marika ;)
O jaaa... masakra, szczególnie na ostatnim zdjęciu. Jak zobaczyłam drugie to pomyślałam, że na kości policzkowe pod podkład byłoby zajeb***, ale jak zobaczyłam ostatnie zdjęcie. Hoho, musiałaś się nieźle zdziwić =p Dobrze, ze napisałaś o tym bo coś czuję, że jakbym zobaczyła to "cudo" też bym capnęła z półki=p
OdpowiedzUsuńhahhhaaa rozświetlająca przecież jest i to jak ...
OdpowiedzUsuńrozświetlenie złotem jak nic. ; d
UsuńWybacz ale hahahahaha wyglądasz śmiesznie! :D
OdpowiedzUsuńBoże, takiej masakry od Perfecty to się nie spodziewałam, ale teraz już wiem czego użyć gdy nie będę mogła dopasować mojej złotej biżuterii do żadnej części ubioru. :P
Pozdrawiam! ;)
dobrze że tak wyglądam bo przynajmniej widzicie jaki to badziew ;)
UsuńJa lubię efekt Glow no ale bez przesady :D haha nie no masakra!Spoko blog +obserwowanych i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://decamerron.blogspot.com/
hahaha :D no to nieźle :D
OdpowiedzUsuńHej kochana ;* Zostałaś oTAGowana ;) Zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńOj miałam do czynienia z tą maseczką i tak samo zachowywała się na mojej twarzy ale nie nałożyłam na nią podkład tylko po prostu zmyłam efekt był po tym dość fajny (zostało małe rozświetlenie nie dało się całkiem tylko wodą usunąć tych drobinek) a na pewno lepszy niż bez zmycia :)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie rozświetlająca! :) Efekt fajny, choć chyba aż za bardzo. :) Lubie maseczki Perfecty. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
Mam go i tak samo myślę bubel i tyle
OdpowiedzUsuńOstatnio malowałam koleżankę po użyciu tej maseczki i nie było tego problemu. W przypadku tego produktu nie nakładamy jej na twarz dużo. To nie jest zwykła maseczka, która musi dać białą warstwę na skórze. Saszetka powinna starczyć na kilka użyć w tym przypadku.
OdpowiedzUsuńPodkład zachowuje się tak właśnie wtedy, kiedy nałożymy pod spód za dużo kremu na przykład, lub właśnie bazy czy takiej maski :)
Za dużo nałożyłaś na twarz,ja mam taka maseczkę na około 3 razy,trzymam w lodówce i jest ok,nigdy nie zważyła mi żadnego podkładu,dla mnie jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńja używam tego jako rozświetlacza na kości policzkowe lub w minimalnej ilości pod oczy, fajnie rozświetla:) zapraszam do mnie w wolnej chwili, nuna2225.blogspot.com
OdpowiedzUsuńj
OdpowiedzUsuńNałożyłaś na pewno całą maseczkę :) Ja nakładam 1/3 i jest rewelacja
OdpowiedzUsuńJa używam od czasu do czasu tej maseczki, ale daje jej trochę, tak że jedno opakowanie mam na pare razy i gdy dobrze się wchłonie dopiero nakładam podkład, nigdy nie miałam takiego efetu, wręcz przeciwnie moja buzia lekko sie mieniła do światła, tak że wyglądało to ładnie i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńsory, ale nie mogę zrozumieć dlaczego nakładałaś podkład na maseczkę? maska należało zmyć przed aplikacją podkładu i nawilżyć kremem. wcale nie dziwi mnie taki efekt końcowy!!! to nie wina maski, maska sama w sobie jest ok i moim zdaniem spełniła swoją rolę.
OdpowiedzUsuń