wtorek, 1 maja 2012

AVON - spray przyspieszający wysychanie paznokci

dziś szybciutka recenzja tego oto produktu. 
zobaczyłam go w katalogu i od razu pomyślałam o tym jak często budzę się rano z odciśniętymi od pościeli pazurkami. 
zamówiłam go za 14,90. 
spray ma wygodną pompkę. 
pojemność - 50 ml
jest to bardzo tłusty ale rzadki produkt. 
(przy spryskaniu uważać na podłoge- robi się śliska)


działanie tego specyfiku opiera się w dużej mierze na jego tłustości. 
spryskałam i już po minucie mogłam coś robić. nie mówie że drapałam paznokciami o beton ale po prostu nie musiał m siedzieć w bezruchu. 

spray rzeczywiście przyspiesza wysychanie paznokci a jego tłusta formuła pozwala na (prawie) natychmiastowy powrót do "obowiązków". 



jako ciekawostke powiem że spróbowałam raz paznokcie posmarować zwykłym tłustym jedwabiem z biosilku i to też chroniło paznokcie przed drobnymi uszkodzeniami. 

używam go od miesiąca raz/2 razy na tydzień spryskując 2 razy każdą dłoń ( jakby się postarać to można raz jednak ja wole mieć pewność że paznokcie są nim pokryte)

kiedy mi się skończy mam zamiar poszukać podobnego specyfiku z firmy delia i sprawdzić działanie. (ma podobno większą pojemność)


uważam że kosmetyk jest dobry, polecam wyczajenie go na promocji i wypróbowanie ; )

3majcie się ;*



12 komentarzy:

  1. Polecam kropelki przyspieszajace wysychanie lakieru z essence :) chociaz ten produkt tez mnie zaciekawil

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja siostra ma takie kropelki tylko że z pierre renee i jak dla mnie tego typu produkty są maskrycznie niewydajne ;/

      Usuń
  2. Lubię takie ułatwiające życie tłuścioszki :D Ale tego AVONowego póki co jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawde jest fajny. wibo w swojej kolekcji też posiada taki produkt tylko że tak jest chyba 15 ml. ja jestem z tego zdowolona aczkolwiek jak się skończy to poszukam tego z delii. ;)

      Usuń
  3. Przydałby mi sie bo nie cierpię tego oczekiwania aż paznokcie wyschną hehe
    obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo go lubię, psikam właśnie drugą buteleczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oo przydałby mi się taki kosmetyk, szczególnie teraz gdy jest tak gorąco i pazurki wolno schną:) ciekawa recenzja

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten spray ;D Uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam podobny produkt ale z Golden Rose. Nie cierpię go uzywać - całe tłuste ręce i do tego robią się na lakierze bąbelki... Z ciekawością spróbowałabym tego z Avon ale zraziła mnie chyba sama idea takich produktów. Pozdrawiam cieplutko!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po tym bąbelki się nie robią. ;) nie zapowietrza. ;) ta tłustość to w tym przypadku jest wodnista tłustość. mi tak bardzo nie przeszkadza. ;)

      Usuń
  8. tez go uzywalam ale jednak przeszkadzalo mi to ze jest taki tlusty... paznokcie byly suchsze ale nie do konca... jednak jak nie dawno nabylam utwardzacz z seche vite to bez porownania jest to moj KWC :D wyglada on tak http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2012/04/seche-vite-top-coat.html
    i naprawde jest rewelacyjny pazurki suche w pare sekund i nawet mozemy isc od razu pod prysznic :) (wiem bo probowalam :D)

    OdpowiedzUsuń