dziś napiszę / pokaże trochę na temet korektora bell, jest on w formie płynnej.
zakupiłam go ponieważ mam strasznie silne cienie pod oczami a nie posiadałam jeszcze wtedy żadnego korektor pod oczy. brunettesheatr polecała go w jednym ze swoich filmików jako " jeden z tańszych"
i rzeczywiście. kosztuje ok 10 zł.
jest to korektor typu "anti age" z założenia m nie podkreślać zmarszczek.
jego krycie nie jest zbyt mocne le jest całkiem ok. korektor rzeczywiście nie podkreśla zmarszczek ( musimy się liczyć z tym że zawsze kiedy nakładamy coś pod oczy nie będzie to wyglądać w 100 % naturalnie)
daje efekt delikatnego rozświetlenia co w przypadku cieni pod oczami jest bardzo fajne. dostępny jest w 2 odcieniach. pni w sklepie zasugerowała mi ciemniejszy i źle zasugerowała.. na szczęście nie jest aż tak źle. ;)
mam go jakieś pół roku i jak widać na zdjęciu zaczął się wartstwić. nie wpływa to jednak na efekt na skórze.
ja znalazłam sposób na nakładanie korektora dzięki któremu wygląd on dużo lżej i naturalniej.
najpierw "stempluje" pod oczami.
potem biorę mój żel pod oczy ( ava z zieloną herbatą)
razmazuje żel na korektorze i wszystko razem wklepuje.
polecam spróbować, ja widzę różnicę.
a tak korektor kryje, może nie jest to nic specjalnego ale cięższy korektor zdecydowanie wyglądałby
krycie może nie jest spektakularne ale jak dla mnie wystarczające.
podsumowanie.
- tani
- nie zbiera się w zmarszczkach
- dość trwały
-lekki niewyczuwalny na skórze
ja kupiłabym go ponownie i sądze że jak ten mi się skończy to kupię drugi. w zależności od karnacji jaka w tym czasie zawita na mojej skórze. ;)
Efekt calkiem fajny chociaz szukam czegos bardziej kryjacego :)
OdpowiedzUsuńno rzeczywiście nie ktyje bardzo mocno ale na delikatne cienie wystarczy ;)
Usuńmoje cienie nie wiem co pokryje ;/
OdpowiedzUsuńja mam aż fioletowe te cienie i nic mi chyba już nie pomoże bo prawdopodobnie mam tak uwarunkowane genetycznie;( kupiłam kiedyś pojedynczy korektor pod oczy z Kobo... straszny był.Wchodził w zagłębienia skóry i podkreślał zmarszczki mimiczne.
OdpowiedzUsuńten nie wchodzi. ;) moje cienie też muszą być uwarunkowane genetycznie bo wysypiam się porządnie..
Usuńja słyszałam o nim wiele dobrego;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie;*
+obserwuję, może i Ty masz ochotę obserwować mojego bloga;)
już to pisałaś. a ja już obserwuje twojego bloga.
UsuńFajnie się prezentuje. A jak z jego trwałością?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
trzyma się cały dzień. wieczorem może delikatnie słabiej.
UsuńCiekawy ;D jeszcze nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ten korektor i byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńDobry efekt ;D
OdpowiedzUsuńteż go mam i bardzo lubie :))))
OdpowiedzUsuń